Autor Wiadomość
Sysinka
PostWysłany: Pią 7:38, 31 Lip 2009    Temat postu:

Budynek, naruszyli cały rynek.
Gdzie ptaszynta za wysoko,
Tam tańcuje wesoła Ko-Ko.
A na ławce, obok konta
Wczoraj siedzi Biust Remonta,
Obok miotła do sprzątania,
I się ludziom dziwowania.
Wszystko ładnie i wesoło,
Śmialo , dziarsko i szałowo.
Nie umiem zrymować słówek kilka, więc pozdrawiamy tez i ...
No a teraz mamy czkawkę, więc pozdrawiamy też...
No a teraz brak nam tchu, pobłogosławimy ...
Na tym kończy się opowieśc krótka,
Nie zrymowana, ale ........piękna.
jawetka
PostWysłany: Czw 21:46, 30 Lip 2009    Temat postu:

Indora.. Hej z góry z góry lecom cipiury..
Przyleciały gdzie słupy i zrobiły 3 k..
A że miały dzikie kolce to nazwano one st..
Kacza mina i czupryna
Zachaczyli o..
Sysinka
PostWysłany: Pon 20:28, 20 Lip 2009    Temat postu:

Prawko to jest dobra rzecz,
Gdy nie na trafisz na łotra, czyli na....
Gdy uchowasz się od wzdęć,
I pozdrawiasz dziś...
To radosna dziś kaszana i twa
Buźka roześmiana.
I wesoło i cudaśnie, niech twój optymizm nie zgaśnie.
Przyszła pora na....


pomidora Razz
Laff
PostWysłany: Pon 14:45, 06 Lip 2009    Temat postu:

hahahaha jakie to klawe fajne i prawdziwe ;p
jawetka
PostWysłany: Nie 8:45, 05 Lip 2009    Temat postu:

Prawko puszczę do kółeczka
Jak się chwaliła panna z..
Że niby to takie cuda
Wynikła z tego panny obłuda
Bo każdy może to co ona mieć
Wystarczy uwierzyć i wystarczy chcieć!!

Więc jeśli bratku na ściemy masz chęć
To sobie wstępuj w szeregi..
Lecz jeśli przyjaźnie chcesz- nie kariery
Dlużej nie zwlekaj i wstąp do 64!!
Bo tylko Ona zna szczęścia cześć
I się zadaje z zacną 66!
Zostaniesz także fanem Niewporę
I w świat wyruszysz z nielada Folklorem!
Sysinka
PostWysłany: Czw 7:59, 02 Lip 2009    Temat postu:

I przygoda z SikZaMurkiem
Skończyła sie z tym rynsztunkiem....
A wiecie kiedy to było ,
Ale niestety juz się skończyło
I tyle śmiechu u było Smile
Nasza kursantka może mu gwizdnąć
I przeciwmgielnymi może mu mignąć,
Bo prawko już ma Wink
Na tym kończy się historia pelna optymizmu i listowia Razz
jawetka
PostWysłany: Wto 13:43, 26 Maj 2009    Temat postu:

Panie Boże jak masz chęć pobłogosław też..
Jednak ja Wam mówie szczerze
Ta afera mnie nie bierze
i gdy wielkość słów ubywa
Po kursantce wszystko spływa Very HappyVery HappyVery Happy
Dajta upust tej głupawce
Boziu machnij w łeb ...
Bo skarpeta tak wspaniała lekko się już zaczadziała Very HappyVery HappyVery Happy
Pan Alojzy kręci słupem i na koniec zrobił k...
Sysinka
PostWysłany: Pon 19:59, 25 Maj 2009    Temat postu:

Nasza kursantka się nie poddaje!
Tylko SikZaMurkowi we znaki się daje,
Bo herbatka malinoea, taka owocowa,
Aż z tych wywodów wszystkich boli głowa,
Lecz powiem jeszcze słówek kilka,
Przy okazji pozdrówmy......
Gowda
PostWysłany: Sob 20:39, 04 Kwi 2009    Temat postu:

ja racje przyznam ci szczerze ,
chociaz mnie zjawa na rece bierze ,
lecz cośmi tunie pasuje ,
Tak! to zjawa gume zuje !
Blitsien
PostWysłany: Sob 12:26, 17 Sty 2009    Temat postu:

Wystraszyli sie ludzie
Bo zjawa byla w swej bluzie
Wysiadla bez gracji
I i kto mi nie przyzna racji?
Sysinka
PostWysłany: Nie 12:13, 28 Gru 2008    Temat postu:

Spokojnie, posłuchaj dalej Smile



A, że przystanków było pięć,
Czarna zjawa na jeden ma chęć...
Był Rzeszów, Chmielnik , Malawa,
i co??
Zjawa wysiada!!
jawetka
PostWysłany: Sob 23:15, 27 Gru 2008    Temat postu:

Jaka zjawa za mną jedzie!!! matko jedyna bo zaraz prędkość przekroczę!! fuj mi stąd z nią!!
Sysinka
PostWysłany: Sob 21:10, 27 Gru 2008    Temat postu:

Po ulicach jadą elki,
Takie sobie robią spacerki,
A kursantka mknie w dal,
A za nią ciągnie się jej piekny długi szal,
Gdzie pokraki bija brawa tam wykluła
Sie ta zjawa, no i jedzie z nia i mknie w dal
O najpiękniejszych snach
Prawko ma a jak!!
jawetka
PostWysłany: Śro 12:37, 24 Gru 2008    Temat postu:

tam w Wordzie ciągle tłoczno jest!
ludziska zdają wciaż uparcie
tam w Wordzie egzaminów pięć albo sześć Very HappyVery HappyVery HappyVery Happy
Tam w Wordzie ciągle życie jest
Peugoty stoją tak otwarcie
Gdy prawko masz to jesteś gość i żeś the best! Very HappyVery Happy (poniosło mnie nieco)
Sysinka
PostWysłany: Śro 19:38, 26 Lis 2008    Temat postu:

Dzielna kursantka spotkała Zombi i tak się uśmiała, żę zły humor od razu poszedł w las....



Po ulicCH CHODZĄ ZOMbi
I sik za murki skaczą po polach
Marzą o urodzinach córki....
Czy by tu nie pamiętać nie raz....
I pola skaczą po mapach i ciągle śpiewają piosnki
Śpiewają radośnie
jak na początek wiosny
jawetka
PostWysłany: Pon 22:59, 24 Lis 2008    Temat postu:

ejjjj dostrzegam tu miejsce końca mego egzaminu 500 m od WORDu!! to tylko jakies 5 minut jazdy jeszcze do końca (będę ubolewać bo mi przymonieliście Very Happy) heheheh.. I teraz nie morzu ale tutaj zechcę podarować wiersz i nie ostatni!!
Jedzie egzamin jedzie za samochodem na przedzie.. egaminator bierze front obrończy lecz nagle szczęście się kończy.. i na twarzy mina głupia po kobita wylazała z zapupia!! oh jak można babo upaść tak nisko.. no a do Wordu już było tak blisko.. i momimo wszystkich manewrów trudnych, pomimo 49 minut na mieście cudnych.., pomimo, że parkowania i inne na "P" to egzamin skonczył się źle.. Smutna, lecz prawdziwa histioria ta.. A zdarzyła się o 8:59 na rondzie JPII.. potem..
Sysinka
PostWysłany: Pon 17:57, 24 Lis 2008    Temat postu:

Przyszły inne dziewczyny . : "jUŻ NIE MÓW NIC, NA PEWNO ZDASZ, en koszmar zbyt długo trwał ne będzie, a droga, która trzeba przejechać, przez rondo wiedzie, najokrąglejsze rondo wiedzie.....""
jawetka
PostWysłany: Wto 11:25, 18 Lis 2008    Temat postu:

Było dalej i dalej dalej dalej i dalej.. heheh (jak już w piosenkach siedzimy) Smile
nad rzeczką opodal krzaczka siedziała pani Wordziaczka i robiąc głupawe miny zapisywała na egzaminy.. Więc poszła do niej kursantka po proszę o pana Antka!! a na to pani głosem krytycznym: poproszę 124 na egzamin praktyczny.. Smile będąc radym z tej zadymy pokończyły mi się rymy.. nagle..
Sysinka
PostWysłany: Sob 19:45, 15 Lis 2008    Temat postu:

Ale to już było....
I się nie zmieniło....
Chcociaż Honda taka sama
To inne Czingczangjama!!!
Alee to juz było....
Herbatka z cytryną....
I dobrze słodzona
SZM zona....
Herbatka z cytryną....
Takie miłe żarty,
Jak pies zażarty..
Było................
jawetka
PostWysłany: Sob 11:44, 15 Lis 2008    Temat postu:

ucieszył się, że tym razem wyszło inaczej Very HappyVery HappyVery HappyVery Happy i postanowił iść tam zamaist kursantki, oczywiście po wcześniejszej nocy spędzonej z SikZaMurkiem na rozmowie Very HappyVery Happy plan był niesamowity i..
Sysinka
PostWysłany: Śro 20:54, 12 Lis 2008    Temat postu:

Skupiła się nad wszystkim... Smile Potem poszła do Alladyna, który /.............
jawetka
PostWysłany: Śro 17:37, 12 Lis 2008    Temat postu:

pomknęła w siną dal w stronę Wordu, by tam dostać karteczkę z literkami "P".. Smile
by wzięła sobie ją do domku i tam..
Sysinka
PostWysłany: Wto 19:19, 11 Lis 2008    Temat postu:

Nagle wyskoczył Lodowy pingwin i zapytał :,, A moze śliweczke węgierke ??"" Lodooowy pingwin zaczarował kursantke i.........
jawetka
PostWysłany: Śro 21:31, 05 Lis 2008    Temat postu:

miły pan zmienił kursantce bieg!! postanowił też włączył nawiew!! heheh Very Happy i tak sobie przemknął leżąc na kolanach dzielnej kursantki i zasłaniając wudoczność.. aż tu..
Sysinka
PostWysłany: Nie 20:21, 02 Lis 2008    Temat postu:

Sprzątali po remoncie, że był nie w pore , to dużo po nim było sprzątania. Smile Gdy nagle....
jawetka
PostWysłany: Nie 17:10, 02 Lis 2008    Temat postu:

remont się skończył.. Very Happy wtedy to..
Sysinka
PostWysłany: Czw 21:33, 30 Paź 2008    Temat postu:

Powiedział ::a pokaż" ona pokazała mu śpiewnik i zbaczył piosenę pt. :We wtorek ....i zaczął tak spiewąć, że....
jawetka
PostWysłany: Wto 22:28, 28 Paź 2008    Temat postu:

AAAAlleluja!!! heheheh a kursantka wcale nie krzyczała Heian Shodan ino Bassai Dai (wyższy poziom Very HappyVery HappyVery Happy) heheh wtedy to wyjechał z wielka gracją odziwo SikZaMurek (bo to o Nim przecież) i z piskiem opon zapytał: Gdzie Prawo JAzdy co?? a nasza kursantka na to: Wkleiłam do śpiewnika!!! łaaa heheheheh i potem..
Sysinka
PostWysłany: Pon 18:36, 27 Paź 2008    Temat postu:

Noi nasza kursantka wypiła herbatkę i poszła na spacer. Po drodze zobaczyła remontny asfalt. Nasza kursantka dzielnie kroczyła POLNĄ remontą drogą, ku szołmenowi. Gdy nagle wyskoczyła zza krzaka krzycząc hejan szodan!!! I wszyscy razem AAAAAAAAAAAAA......
Astel^^
PostWysłany: Pon 16:55, 27 Paź 2008    Temat postu:

A miała ich... dużo Smile
Erneścik
PostWysłany: Pon 16:28, 27 Paź 2008    Temat postu:

...który odbył się dzień po niesfornym zdarzeniu tak że panie nie w pore miała czas żeby uprzątnąć swoje wszystkie puchary a było ich....... Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy
jawetka
PostWysłany: Pon 16:17, 27 Paź 2008    Temat postu:

no w koncu pilnie chodzę na wszystkie trenongi nooo Very HappyVery HappyVery HappyVery Happy jakem dzielna kursantka heheh.. I widzisz Laff powaliłam Nie w pore!! teraz czas na Remont, który..
Erneścik
PostWysłany: Pon 15:43, 27 Paź 2008    Temat postu:

.....nasza dzielna kursantka użyła tajnego ciosu którego nauczyła się w Akademi KArate Tradycyjnego i wszystkie puchary PAni Nie w Pore znalazły się razem z nią na podłodze ........ Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy
jawetka
PostWysłany: Pon 15:24, 27 Paź 2008    Temat postu:

polno karatecznym ciosem przywłaszczyła sobie 5 pucharów Nie w pore! które tak niemiłosiernie zwisały jej z pułki! Bo akurat w domku jej cudnym był Remont i tapeta odpadała pchając w dół puchary! Na to Nie w pore się uniosła i mówi: Ty ...... ....... ...... ...... ..... jak Ci zaraz ...... ...... ...... Very HappyVery HappyVery HappyVery Happy na to kursantka:
San Ni Ecz! IKU! (dosłowne tłumaczenie pewnego hasła Sysi) a potem Passaj daj! ba jak ci przyPassajam to Ci wszystkie Dany spadną!! wtedy to...
Sysinka
PostWysłany: Nie 20:20, 26 Paź 2008    Temat postu:

Który leżał na ubocznym miasteczku..... Herbatka była smaczna, bo maliinowa. Kursantka uwilbiała herbatkę malinową , ale wolała , gdy można było do niej dodać cytrynki. Very Happy Zapytała czy moze i dokroiła sobie. Gdy nagle wstała i .............
Erneścik
PostWysłany: Nie 8:14, 26 Paź 2008    Temat postu:

......pogratulowali kursantce i pani Nie w pore zaprosiła dzielną kursantkę na herbatkę do swojego uroczego domku ..........
Laff
PostWysłany: Sob 14:18, 25 Paź 2008    Temat postu:

wyjechała Honda Very Happy i Kursantka musiała zachamowac z piskiem opon! Własciciel Hondy zaczął sie drzec i wyzwał Ją na pojedynek. Dzielna Kursantka przyjęla wyzwanie bez wahania. On zaczął robic tak: AJECHICHU ŁAJJA ACICIUCIA ŁE! Kursantka patrzyła i po chwili kopneła go w... ucho! I lezał juz na ziemi! Nagle wyskoczyła pani Nie w pore oraz urocze Zombi Very Happy
jawetka
PostWysłany: Pon 21:01, 06 Paź 2008    Temat postu:

Kursantka zaproponowała wspólną przejażdżkę z soba w roli głownego posiadacza prawa jazdy, a nie tylko zwykłego uczniaka heheh i wtedy to podczas przeprawy przez wysepkę z zawrotną predkością 15 km/h przejedzony SKZ nie wytrzymał i zrobił sik przez okna, które całe szczęście okazało się być otwarte!! co prawda zmoczył sobie akurat wietrzonego łokcia, ale dało mu to motywacje do dalszego go wietrzenia.. nagle..
Sysinka
PostWysłany: Nie 19:33, 05 Paź 2008    Temat postu:

Ucieszyli. SZM był tak zrozpaczony, że już nie będzie jeździć ze swoją ulubioną kursantką, że najadł się dużo lodów. Aż tu nagle...
Erneścik
PostWysłany: Nie 18:25, 05 Paź 2008    Temat postu:

...i powiedział stawiam wszystkim gościom (a gości było 1000) darmowe lody. Wszyscy się bardzo ......
Sysinka
PostWysłany: Nie 18:12, 05 Paź 2008    Temat postu:

Nadleciał ALLADYN i wzbogacił przyjecie swą obecnością. Było wesoło..Każdy coś robił. Borowik uczył gości tańca pieczarki po obiedzie. Teraz stało sie coś czego nikt się nie spodziewal. Wpadł sikZaMurek i poweiedzial....
Erneścik
PostWysłany: Nie 16:30, 05 Paź 2008    Temat postu:

...zdał bez probemów i zrobił imprezkę u Żwirka i Muchomorka a tam ... Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy
Erneścik
PostWysłany: Nie 16:28, 05 Paź 2008    Temat postu:

...zdał bez problemów i zrobił imprezkę u Żwirka i Muchomorka a tam.....
jawetka
PostWysłany: Nie 15:06, 05 Paź 2008    Temat postu:

podając się za pieczarkę poszedł zdawać egzamin na prawo jazdy!! a tam..
Erneścik
PostWysłany: Nie 13:13, 05 Paź 2008    Temat postu:

...przyszła firma sprzątająca ,,sprzątająca TEAM" i migusiem posprzątali cały truskawkowy jogurcik a borowik bardzo się cieszył i .....
Sysinka
PostWysłany: Sob 20:22, 04 Paź 2008    Temat postu:

Latała na miotle baba jaga i powiedziała, że nie ma zamiaru tego sprząać, gdy nagle...
Erneścik
PostWysłany: Wto 18:58, 30 Wrz 2008    Temat postu:

cały jogurt leciał na posadzkę a tam .......
Laff
PostWysłany: Pon 21:17, 29 Wrz 2008    Temat postu:

wiosłowal mocno i
Erneścik
PostWysłany: Pon 20:36, 29 Wrz 2008    Temat postu:

...przystąpił do egzaminu i zdał pozytywnie (ale nie u SikZaMurka) gdy tak sobie szedł ten Grzybek Muchomorek spotkał borowika który .... Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy
jawetka
PostWysłany: Pon 18:56, 29 Wrz 2008    Temat postu:

i choć sikui wysechły to stokrotki zdechły.. czas jednak płynął i przyszedł niewczas na gryzienie go w piętę! I wtedy to Ambitna Kursantka postanowiła użyć Obszczymura jako tajnej broni!! i co!?? i udało się!! Grzybek Muchomorek fibsia z brązowym pasem!! Smile gdyż..

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group