Autor |
Wiadomość |
Sysinka |
Wysłany: Sob 8:01, 22 Sie 2009 Temat postu: |
|
Każdemu na pewno ZHP i drużyna dało wiele, jak napisałam u góry, najważniejsze to to, by nie stać w miejscu, jak stoimy w miejscu to tracimy dużo rzeczy, i sami na tym cierpimy, bo , gdy wciąż pniemy się wzwyż doskonalimy się wewnętrznie, a stojąc w miejscu, nigdzie nie dojdziemy. Tego właśnie też uccczy harcerstwo...^^^ W każdym bądź razie fajnie obchodzić urodziny drużyny, boOo jest czas na refleksje i wspomnienia, zauważcie , że nawet wspominamy BA 2008!! Tyle było biwaków wyjść i wspomnień, i to jest takie fajne, ze to tak wraca MY zawsze jessteśmy razem, jak Gowd powiedziała, jak taka rodzina:P I za to Wam dziękuję : |
|
|
Gowda |
Wysłany: Czw 22:24, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
bylo bosko klawo i woogle. w sumie je jestem w druzynie nie caly rok a poprostu chodzac do harcowki czuje sie jak z rodzina iw ogole. jak pisalismy na kartach co namm daje harcerstwo to ja nie moglam sie zmiscic na 4 kartach.bo ja poprostu to kocham i wszystko z tym zwiazane. bo aktualnie to to pochlania cal mnei i dziekuje wam ogolnie za ten jeszcze nie pelny ,ale rok ktory z wami rzezylam i mam nadziej ze bede mogla dozyc 6 urodzin naszej ledwie przeslicznej coiumaskowatej klawej i ciulowej druzyny ;bo harcerstwo,bo Wy daliscie mi wiele. a jak wiele . to bym musiala caly ten czas ktory jestem w druzynie pppisac. !
<333. |
|
|
Sysinka |
Wysłany: Wto 20:52, 21 Lip 2009 Temat postu: |
|
Masz Laffi racje BA 2008 dały nam bardzo do myślenia.... Dały zobaczyć wiele rzeczy wcześniej niewidocznyc i niepozzzzornych. Pokazały predyspozycje i możliwości Jak przy wspomnieniach jesteśmy to tak w ogóle pamiętacie przeprawe przez rzeke w japonkach? To był czad! A wracając do tematu, widzicie to była predyspozycja i ch ęć spędzania wolnego czasu.wolny czas spędzamy razem i to jest najważniejsze, nie ważne gdzie, ale razem....I W OGÓLE PISZCIE COŚ BO UDZIELA SIĘ JAWETKA LAFFI I JA przecież to nasze urodzinki były, więc piszcie coś normalnie |
|
|
Laff |
Wysłany: Wto 15:30, 21 Lip 2009 Temat postu: |
|
no i nie wiem który razz to powiem: co ja bym tam robiła?? hehehe leżała w trwie razem z nimi?? wez... normalnie nie wyobrazam sobie tego... z Wami jest tak super i wogle ;p ej ale serio jakbym podjela ostatecznie inna decyzje to nie wiem... dziekuje, bo to dzieki Wam i BA08 |
|
|
Sysinka |
Wysłany: Wto 12:53, 21 Lip 2009 Temat postu: |
|
Z leżenia rzeczywiście radości nie ma wielkiej Ale tak w ogóle, to Jaw ma racje, przecież bycie Harcerzem daje wielką radość I nie każdy umie ją wykorzystać. ZHP przecież daje ludziom wiele radości, przeżyć i braterstwo... Poprzez wspólną pracę, zabawę i naukę... Ważne, że my umiemy cieszyć się z tego, że jestesmy Harcerzami i i tak trzymamamy się razem |
|
|
jawetka |
Wysłany: Wto 10:48, 21 Lip 2009 Temat postu: |
|
Ale to piękne wszystko Ja napiszę tak.. Podczas tego Ustrzykańca tegorocznego spotrzegłam ile zyskaliśmy tak naprawdę oddzielając się od 65.. Oni tacy niezorganizowani, leniwi, w nic niezaangażowani.. Ciekawe co czuli patrząc na nas radosnych i szczęśliwych z tego, że tam jesteśmy.. Widziałam wzrok Hanki czy Ewki gdy my tańczyliśmy.. A przecież jeszcze rok temu tańczyły z nami.. I co?? Kto nadawał sens wtedy?? A kto nadaje sens teraz?? Im- nie wiem nam- my wszyscy.. Bo nie sztuką było mówić, że jesteśmy- nie będę cytować.. Ale czy coś się zmieniło w nas?? Tanczyliśmy, śpiewaliśmy, byliśmy.. A oni?? Żal mi było tego, że nic nie robią oprócz leżenia na trawie.. Biedni są.. pozbawieni tej radości z bycia harcerzem.. Ale trudno bo podejđcie do druznz odpbija się bardzo szybko na każdym z nas.. I gratuluję tym Harcerzom, którzy się tego nie boją i tym Harcerzom Starszym, którzy powinni emanować służbą i tą radością.. Ale z leżących na trawie ewanowało co?? xZ |
|
|
Sysinka |
Wysłany: Pon 20:41, 20 Lip 2009 Temat postu: |
|
Laff jak pięknie to napisalaś .... Nie wiem co tu jeszcze dodać, w każdym bądź razie wiecie cos Wam powiem... Nie zawsze bylo łatwo, cvzęsto wiatr wiał w oczy, często kamienie pod stopami, ale i tak wytrwaliśmy i wiele przeszliśmy...Najważniejsze żebyśmy mieli w sobiie nawzajem oparcie i żebyśmy zaawsze wiedzieli gdzie wracać...Twój mały ognik szepcze ci do ucha, tych co odeszli kłamstw nigdy nie słuchaj...Poprostu dziękuję Wam za te lata, dni, godziny, minuty i sekundy spędzone z wami....Nie wiem co bym teraz robiła gdybym nie była w ZHP...Życie miałoby inne barwy... Było by inne, ale dzięki mojej drużynie wiem jak mam żyć... Już wiem, a przyznam szczerze, że kilkanaście miesięcy temu bardzo się nad tym zastanawiałam, ale teraz wiem i powiem więcej jestem pewna że chcę tu być i to jest moje miejsce na ziemi...Dzięki wam mam to czego szukam na ziemi...i co tu więcej pisać.Poprostu dziękuję i chcę by tak zostało...Właśnie:m nie zmieniajmy się bądźmy tacy nadal, bo czym byłoby życie, gdyby nie my i skautowy styl życia..... |
|
|
Laff |
Wysłany: Pon 14:41, 06 Lip 2009 Temat postu: |
|
heheh... nom i tak naprawde kazdy który sie przez Druzyne przewinął zostawił jakis slad i wspomnienia... i nie tylko w innych ale przede wszystkim w sobie... ) i niech nie probuje sie oszukać... teraz niech zalują ;p 4 lata to duzo czasu - nie jestem w Druzynie od poczatku, tylko zaledwie od 2 lat ale pamietam wiele osob ktorych juz w niej nie ma... ;p tyle sie dzialo i dzieje ale najpiekniejsze jest to co przed nami... tyle nowych wyzwań i znajomosci ;p i caly czas piac sie wzwyz, pokonywac slabosci... dlatego starajmy sie by nasstepne lata wspominac równie dobrze te minione 4... tak by niczego nie zalowac... ;p i uczyc sie na bledach ) we wrzesniu nabór i przyjdą nastepni ) i bedzie fajnie... ale... przeciez nabór dopiero był, dlaczego czas tak szybko leci?? Dopiero bylo zimowisko, Bieszczadzkie, dopiero rok dzialamy sami a ja czuje w porownaniu z tamtym rokiem jak bardzo sie rozwinelismy i ile zrobilismy... i ciesze sie ze dokonalam wlasciwego wyboru... ) dzieki Wam ;* dziekuje
200 lat!! i miejmy Druzyne w sercach... ;p nie odstawiając nic nie wartych pokazówek, nie udając i zmyslając... bądzmy sobą i bądzmy dla innych, bo życie tylko wtedy jest coś warte i tylko wtedy daje radość jeżeli jest służbą... ale nie przez rok, 2, kilka miesiecy... ale przez cale zycie |
|
|
Sysinka |
Wysłany: Czw 7:51, 02 Lip 2009 Temat postu: |
|
No właśnie Piszcie coś w ogóle, w końcu było czadowo, mamy wiele, niezapomnianych wspomnień i dobrego torta i dużo placków, było klawo, a wy nic nie piszecie A przecież było tak spoko Kto byl wielkie brawa dla niego i dla nas dlatego, że przedstawienie też bylo spoko, i mogli je obejrzeć W ogóle się rozwijamy, umiemy zorganizować i widać, że działamy na szeroką skalę, na szlaku harcerskiej wędrówki... Mamy wiele pionow, ale każdy dba o każdego i każdy jest odpowiedzialny za siebie...Niesiemy za sobą szeroką ideę dążenia do wyznaczonych szczytów, pomagamy sobie nawzajem, poprostu każdy może na każdego liczyć. I to jest prawdziwe braterstwo, zaufanie, gotowość do poświęceń... Prawdziwy przyjaciel to ten, który rozmawia o problemach, ale także stara się działać. I nasz 4 latka nam stuknęły, nie zmieniajmy się, poprostu bądźmy tacy dalej, bądźmy dla innych ludzi i CAŁYM ŻYCIEM....:)Gdzie się nie znajdę, obecnie zaraz pewnie w Międzyzdrojach na drugim końcu Polski i tak o Was zawsze pamiętam i chce wracać, bo nie umiem żyć bez harcerstwa, to jest mój styl życia, innego sobie nie wyobrażam... |
|
|
Astel^^ |
Wysłany: Pon 22:58, 29 Cze 2009 Temat postu: |
|
a no właśnie, właśnie do życzeń dołączam się ^^'
a no. kto nie był, niech żałuję ;pp bo było superr ;].
;* |
|
|
Sysinka |
Wysłany: Pon 20:24, 29 Cze 2009 Temat postu: |
|
Ajj skończcie labidzić Widownia była :)Prawie pełna Każdy musi ponosić konsekwencje swoixxh czynów, kto nie oglądał, nieexh żałuje, bo wiele stracił Nasza kochana drużynka skończyła 4 lata, przypomniało nam to o tym, że każdy do niej wraca ( choćbny z końca Polski ) gdzie by nie był nawet! Najważniejsze, że my bylliśy i razem***^^^^^^^A ta k w ogóle to wszystkiego najlepszego dla nas !! |
|
|
Żemlina |
Wysłany: Nie 20:38, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
Najważniejsze, że drużyna ma 4 latka |
|
|
Henry |
Wysłany: Nie 19:13, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
extraa bylo ;] tylko troche szkoda ze nikt prawie nie przyjechal
;] |
|
|
Sysinka |
Wysłany: Nie 21:30, 31 Maj 2009 Temat postu: |
|
Już pierwsze zaproszenia poszły w obieg Spoko Fajne będzie Trochę pracy i wysiłku, a wspólnymi siłami zawiązemy naprawdę silny krąg Już mi sie podoba | |
|
|
Astel^^ |
Wysłany: Czw 14:27, 28 Maj 2009 Temat postu: |
|
to dzisiaj zaproszenia robimy .? |
|
|
jawetka |
Wysłany: Śro 20:46, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
A więc jak napisałam rano, że więcej informacji potem to teraz własnie jest to potem Nasze Urodzinki będą w szkole w MOGIELNICY (chwała Laff i JEj Cioci- Chrzestnej Mamusi-PAni Dyrektor Szkoły- za tyle sal!!) Jutro zaproszenia robimy już i nosimy od piątku- cięzki dzień.. |
|
|
Sysinka |
Wysłany: Śro 20:16, 27 Maj 2009 Temat postu: |
|
Już mamy 4 lata!! To nie mały jubileusz, dźwigamy ze sobą plecak wspomnień i miłych chwil Tych pięknych, które już za nami. Szkoda, że do wielu z nich nie da się już wrócić, ale trzeba iść do przodu, więc pewnie dużo dni przed nami hehe Fajnie, że możemy nasze urodzinki świętować tak właśnie czaddowo |
|
|
jawetka |
Wysłany: Śro 10:43, 27 Maj 2009 Temat postu: Płynę do Ciebie jedynym żaglem Miłości.. URODZINKI 64 ADH ** |
|
Kochani..
Wielki dzień 4- lecia naszej Kochanej Drużynki, do której każdy zawsze przypływa i wraca gdziekolwiek by się nie znalazł,
ustaliliśmy na dni piękne sobotnio-niedzielne 27-28 czerwca 2009r w pewnej pieknej szkółce w Malowniczej miejscowości, ale o tym później..
Na piątkowej zbiórce alarmowej ustalimy role do Kominkowego przedstawienia oraz rozpoczniemy roznoszenie zaproszeń, dlatego weźcie mundury! |
|
|